Päiväkirja - djtarpan, 18 touko 18

Haha, no cześć 😅 ja próbuję się właśnie stąd wydostać 😅 

Ha dzisiaj trening mam z głowy. Pomagałem damie w potrzebie, niestety zawiodłem choć się starałem. Tuż przed budową zatrzymała mnie niewiasta z padniętym akumulatorem. Niestety był tak zdechły że kable nie pomogły. No więc postanowiłem odpalić na pych bo to starsze auto było więc stara metoda najlepsza bez obaw o katalizatory i elektronikę. Niestety, silnik w aucie za duży, ja za słaby i brak pochyłu oraz potencjalnych pomocników sprawił że po 50 metrach i 3 próbach odpalenia byłem jak dętka 😰 Dopchałem auto spowrotem na miejsce parkingowe i na tym moja pomoc się skończyła. Spóźniłem się, ale kierownik był wyrozumiały kiedy powiedziałem mu o kobiecie w potrzebie 😁 Nie miał powodów żeby nie wierzyć ponieważ dyszałem jak po maratonie 😂😂 Pozdrawiam 🤗 

Tak, Naramowice jak zawsze od rana zakorkowane 😁 

No to super postawa :-) mnie korki nie są straszne, bo znam myki tutaj. Ale skazana jestem teraz na autobus, a ten niestety w korkach stoi... 😥 Kwitnę na przystanku i obserwuję te machiny na Karpiej 😅 

dj 😂😂😂 

Pawbrz, jak ja bym miał gang ślimaków na głowie to by mi nie było tak do śmiechu 😝😂 

dj nie wiem o czym mówisz. Ślimaki to najspokojniejsze zwierzęta na świecie😂😂😂😉 

a dodawałem, że najmądrzejsze i tylko głupi z nimi zadziera😉  

kluseczka a na które skupisko żurawi masz lepszy widok? Bo tutaj w jednym miejscu blisko siebie jest 6 na trzech budowach a w drugim miejscu 3 na dwóch budowach. Ja siedzę tu gdzie są 3. Swoją drogą to ostatni raz na karpia pracowałem jakieś 2,5 roku temu i jestem w szoku ile bloków dostawili przez ten czas. 

Co myślę o tych ślimakach to mam przed oczami odcinek pingwinów z Madagaskaru, w którym jeden ślimak uwziął się na szeregowego 😂😂 

dj o w mordę to coś w sam raz dla mnie do piwka na pociechę. Poszukam. Bajkę znam ale tam proroczego odcinka nie widziałem 😉 

Polecam, ubawisz się po pachy 😂 

Dosłownie wątek podobny do Twojego 😉 

hmm... może założę jakaś grupę wsparcia. Ale nie, to jednak musiałbym dużo wypic żeby porywać się na tak skomplikowaną logistykę 😂😂😂 

Zaś co do treningu, to powinienem ucałować tą niewiastę za podsunięcie pomysłu. Widziałem nie raz na YT filmiki street workutowców jak pchają samochód lub coś innego a sam o tym nie pomyślałem. Muszę namówić ojca żeby choć raz w tygodniu popchać samochód w ramach treningu. Bezpieczniej jak ktoś będzie za kułkiem. Po tej akcji czułem dosłownie wszystkie mięśnie, nogi, plecy, grzbiet, ramiona, skośne nawet trochę brzucha i klaty. Dosłownie wszystkie bo i próbując rozpędzić auto dałem z siebie wszystko. Biorąc pod uwagę jak szybko odcięło mi tlen to wysiłek był nie lada. Normalnie genialny trening. Już widzę miny sąsiadów jak zobaczą że co tydzień pcham ten sam samochód 😂😂😂 

DJ zrobią ściepę na mechanika 😂😂😂 

djt.. Ja ostatnio spróbowałem zabawny w przetaczanie opony.. takie zawody sobie zrobiłem z ekipą w pracy.. Wszystkie partię bolały i przyznam że raczej nie nadaje się do wulkanizacji 😂😂😉 

ooo, prawie po sąsiedzku :)) 

Do mnie też blisko ;) 

Fit dziewczyny po pracy biegają po osiedlu a ja w pracy betonuję szyb windowy i tylko z góry mogę popatrzeć 🙄 Na pociechę po powrocie do domu zastałem F16 robiący fikołki nad moim domem i wypuszczający flary podczas akrobacji 😍 Był niezły huk jak nawracał.